Pierwszy post na blogu. Jak się czuję? Nie wiem. Mam wrażenie,
że wchodzę na scenę i nie wiem czy na widowni zasiada chociaż jedna osoba. 

Dlaczego postanowiłam zrobić ten milowy krok? Myślę, że wszystko dojrzewało we mnie przez kilka lat. Każde nowe wydarzenie czytelnicze, każdy czat, książka. Piękne słowa i myśli zawarte w książkach. Podróże małe i duże. Wspaniali ludzie, których Pan Bóg postawił na mojej drodze. Ludzie, którzy zobaczyli coś, czego ja nie widziałam . Miłość do świata.  Zachwyt nad pięknem Natury. Podziw  nad każdym wschodem  i zachodem słońca. Wdzięczność za odzyskaną Nadzieję. 

To jest moje miejsce. Moja Aleja Marzeń i Słów. Chcę tu pisać nie, tylko o przeczytanych książkach,  choć to książki i piszące je autorki przywiodły mnie do tego miejsca. 

Moim pragnieniem jest zmieniać moje przysłowiowe pięć metrów wokół siebie . Mam Nadzieję, że i inni zachęceni moim marzeniem, zechcą zmienić  swoje pięć metrów na lepszy świat . Każdego dnia szukam Dobra. Marzę, abyście bywając tu, pokochali Dobro . 

Kocham anioły. Anioł jest w moim logo. Mam nadzieję, że będzie mnie wspierał i szeptał do ucha mądre i dobre słowa.

Pragnę dzielić się książkami, które wywarły na mnie wpływ. Coś zmieniły. Dały Nadzieję. Wzmocniły wiarę. Książkami, które są dla mnie ważne. Nie bójcie się. Nie będę pisała,  tylko o książkach katolickich, chociaż nie zabraknie tych, w których Pan Bóg wyciąga rękę i mówi : "Wstań . Uwierz. Zaufaj mi. Nie jesteś sam." Czytając książki obyczajowe, bardzo często można "usłyszeć Jego słowa". Przemawia przez tego czy innego bohatera. Książki mają drugie, trzecie czy czwarte dno. Lubię je odkrywać. Będę pisała i o książkach przy, których można odpocząć , zrelaksować się i przeżyć piękną literacką przygodę.

Moje słowa o książkach nie będą recenzjami opowiadającymi czy też streszczającymi treść. Będą  raczej moimi wrażeniami i przemyśleniami. Na początku będę dzieliła się napisanymi wcześniej  tekstami.  Nareszcie znajdą się w jednym  miejscu .

Czytam z zakładkami indeksującymi. I jak powiedziała jedna z moich znajomych, moje książki wyglądają jak przysłowiowe jeże:) . Tymi skarbami  - myślami i cytatami zawartymi w przeczytanych książkach  zamierzam się dzielić.

Moim zamiarem jest pokazywać miejsca, które dane mi było odwiedzić i które wywarły na mnie wpływ. Miejsca, które warto zobaczyć  i zachwycić  się ich pięknem. I nie ważne czy będzie, to leśna ścieżka,  miasto czy wieś. 

Lubię zatrzymać się w biegu i zapatrzyć w maleńki kwiatek czy listek tańczący na wietrze. Tym też chciałabym się dzielić w mojej Alei.

Ilustracja, która stała się banerem jest dziełem Małgosi Micuły. Podobnie logo. Po naszej wspólnej "burzy mózgów" powstała ilustracja i logo. Małgosia, idealnie zrozumiała moje pragnienia. Nawet te, których nie umiałam nazwać czy wyartykułować. Małgosiu, dziękuję.

Jak już wcześniej wspomniałam to, że doszłam do tego miejsca, zawdzięczam wielu osobom; znajomym, autorkom i mojej rodzinie, a szczególnie dzieciom, które przez lata namawiały mnie, abym pisała dla nich bajki.

Dzisiaj chciałabym wymienić jedną autorkę. Anna Szczęsna. Ania, to pierwsza osoba z tego wielkiego literackiego świata, która się do mnie odezwała. Ona pierwsza we mnie uwierzyła. Powierzyła mi administrowanie jej grupy Gang różowych kapeluszy Anny Szczęsnej. Korzystając z okazji zapraszam na Gang. Ta róża w ręce dziewczyny kroczącej Aleją Marzeń i Słów, to ukłon w stronę Ani i podziękowanie za zaufanie. Zawdzięczam jej więcej niż myśli. Aniu, dziękuję.

Kiedy zaczynałam pisać ten post zgasł mi komputer. Znikł tekst, a na klawiaturze, nie wiem jakim cudem, wylądował znajdujący się za moimi plecami, nadmorski Anioł i serce od bardzo ważnej i bliskiej mi osoby. Serce, będące ze mną każdego dnia od wielu lat. Cuda się zdarzają? Wierzę, że tak. 

                                             


 

Drogi  Gościu, mam nadzieję, że przeczytałeś ten tekst. Mam nadzieję, że będziesz do mnie zaglądał  Mam  nadzieję, że staniesz się mym Przyjacielem, a Aleja oddechem od trudów dnia. 

Jeżeli nie chcesz, nie klikaj - "lubię to". Jeżeli nie chcesz komentować, nie musisz. Jesteś wolny. Wystarczy, że tu zajrzysz. Może jeden czy drugi tekst, zmieni coś w Twoim życiu. Może wywoła uśmiech. Jeżeli chcesz napisz. Ucieszę się. Jeżeli nie chcesz, nie musisz. Tutaj w Alei nie liczą się liczby i ilość wejść, statystyki. Tutaj liczy się Dobro i ludzkie serce. 

Życzę Ci dużo Dobra. Wróć.                 

 

                                            


 

Komentarze

  1. Grażynko, jestem wzruszona i oszołomiona... Twoje poękne słowa otwierają bramę do zaczarowanego ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję za Twoje serce, czas i te wspaniała burzę mózgów😊

      Usuń
  2. Gratuluję serdecznie. Moja przygoda z blogiem zaczęła się prawie 10 lat temu i odmieniła mi życie o 180 st. Życzę wspaniałej przygody, wielu czytelników i cudownych blogowych znajomości, bo one naprawdę potrafią być piękne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana Grażynko ależ mnie zaskoczyłaś. Pięknie. Całym sercem jestem z Tobą. Trzymam mocno kciuki i z przyjemnością będę tu zaglądać. Ogromne gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pani Gabrysiu, dziekuję. Jak miło czyta sie Pani słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję Grażynko. 🙂
    Życzę wiele przyjemności i radości z prowadzenia bloga. Na pewno będą jego stałym gościem. ❤️ Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 🙂





    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, dziekuję z kazde dobre słowo. Wiesz, jak bardzo cenię Twoje recenzje. Nadal będę do Ciebie zaglądała:)

      Usuń
  6. Grażynko, długo na to czekałam i wiedziała, że prędzej, czy później dojrzejesz do tej decyzji. Dziękuję za wyróżnienie :) Życzę Ci wytrwałości i nieustającej weny, a co najważniejsze, satysfakcji z tego, co robisz. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuję za tak piękne i motywujące słowa. Słyszeć, że czekałaś na to w ciszy i niczym się nie zdradziłaś, jest ...niezwykle intrygujące:)

      Usuń
  7. Gratuluję ❤️ dużo satysfakcji z prowadzenia bloga. Zapraszam też do mnie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.:) Już zapisuję. Postaram się bywać :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty