„JESTEM PRZY TOBIE” Elżbieta Stępień

Liczba stron: 334

Rok wydania: 2024

RECENZJA PATRONACKA

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

 

                      „Jest takie miejsce w moim sercu, do którego pasujesz tylko ty”

 

Przed nami kolejna książka Elżbiety Stępień z cyklu anielskiego „Czego nie wiesz o Aniołach”

Tym razem Autorka pokusiła się o samodzielne wydanie książki. 

Ola i Kajetan. Dwoje młodych ludzi, których połączyła piękna i tajemnicza, pełna śladów przeszłości, Wenecja. Oboje znaleźli się tu przypadkiem. Żadne z nich nie planowało podróży, a jednak... A jednak nie ma przypadków i kto ma kogoś spotkać, spotka go nawet na przysłowiowym końcu świata.

Oboje, można by rzec, pochodzący z różnych światów. Wnikliwy obserwator zauważy dzielącą ich różnicę wieku, doświadczenie, dzieciństwo, statut materialny. Dostrzeże zapewne coś jeszcze. Nie to jest jednak najważniejsze. Najważniejsze jest to, co ludzi łączy, a nie dzieli. Tę dwójką połączyło prawdziwe uczucie. Takie, które pojawia się raz w życiu i pokonuje wszystkie przeszkody. Wszystkie zawirowania losu, które miast osłabiać i zniechęcać, tylko cementują tę miłość.

Aż chce się powiedzieć, żyli długo i szczęśliwie. Nie zapominajmy jednak, że gdyby nie było żadnych problemów, nie pojawiłby się Anioł do zadań specjalnych. Tam gdzie pojawiają się bohaterowie Elżbiety Stępień, tam też pojawia się Anioł do zadań specjalnych.

Czasami wydaje nam się, że dobrych ludzi omijają problemy. Wszak czynią tak wiele dobrego…

”Będę przy tobie” pokazuje, że nasze życie i dobre działania, uczynki nie zawsze są gwarancją tego, czego pragniemy i co chcielibyśmy mieć.

Czytając książkę, nieraz się zatrzymywałam i rozmyślałam nad cechami lub wyborami tego czy innego bohatera. Nieraz serce zadrżało mi ze wzruszenia czy przerażenia. Nieraz potoczyła się z oczu łza.

Czyż widząc dobre działania na rzecz najbardziej potrzebujących, można pozostać biernym i czytać tekst niby gazetę z ogłoszeniami? Nie da się. 

 

Fundacja „Rozwiń skrzydła”, to jedno z najpiękniejszych i najbardziej potrzebnych miejsc dających nadzieję i szansę na lepsze. Ludzie pełni zapału i pasji, którym nie jest obcy los tych, którzy potrzebują światła w ciemności i pomocnej dłoni.

Niestety tam, gdzie sieje się dobro, rękę po swój haracz wyciąga i zło. Za szczęście bohaterów odpowiedzialnych jest  wiele postronnych osób. Postronnych? Czy te osoby są naprawdę postronne?

Można by rzec, że dzieło,  które wyrosło z dobroci serca stało się areną walki Dobra i zła, które angażują, coraz więcej osób i zajmują coraz, to nowe obszary życia.

Fundacja „Rozwiń skrzydła”, to miejsce z przeszłością i przyszłością, nade wszystko zaś takie, które niesie Dobro. Miejsce wyjątkowe i ważne w życiu bohaterów. Miejsce, które odcisnęło na nich swój ślad. Miejsce, które tak jak i Dobro, smagane huraganem, zła, wciąż trwa.

Jednak „Będę przy tobie”, to  również trudne, jeżeli nie toksyczne relacje rodzinne. W tym miejscu możemy sobie zadać pytanie,  jak daleko może sięgać despotyzm, agresja, zazdrość? Czy rodzice, mają prawo ingerować w wybory dorosłego już dziecka? Mają prawo decydować o wyborze drogi życiowej i ingerować w ważne decyzje? Gdzie jest granica rodzicielskiej władzy? Gdzie jest granica uległości ich decyzjom i wyborom? Kiedy należy powiedzieć, stop i samemu układać swoje życie?

Czy pieniądze i zapewnienie bytu oraz odpowiedniego statusu społecznego, to jedyne obowiązki rodziców? A gdzie jest miłość, czułość, troska? Gdzie dbanie o potrzeby emocjonalne dziecka? Gdzie wspólne spacery, rozmowy? Czy dziecko wychowane w taki sposób, będzie umiało być kochającym rodzicem?

Dziecko. Jak wiele potrafi zmienić ten mały człowiek. Dać siły. Być kotwicą utrzymującą nasz życiowy okręt na powierzchni. Dziecko i miłość. A może miłość i dziecko? Kolejność nie ma znaczenia. 

 

Dzisiejsze czasy, to pęd ku pieniądzom, pracy, zadaniom. Czy jest jeszcze miejsce na przyjacielskie spotkania? Odwiedziny? Czas na niespieszne rozmowy? Może warto zajrzeć do „Kawiarenki pod aniołem” i zobaczyć jak robią to bohaterowie? Może warto zwolnić tempo swego życia i przystanąć choć na chwilkę? Posłuchać życzliwej pani Jadwigi? Skosztować jej jabłecznika. Napić się kawy. Posiedzieć wśród aniołów i czerpać siłę z tego miejsca? Może warto poszukać takiego u siebie? Miejsca, gdzie czas jakby się zatrzymuje, a my zwalniamy. Na nowo uczymy się życia. Przypominamy sobie jak to jest mieć czas dla siebie i swoich przyjaciół. Czas, który ucieka i nigdy nie wróci. Warto zatrzymać go choć na chwilę i sycić się chwilą normalnego życia.

Tak trudno napisać o książce, która tak bardzo porusza serce. Tak trudno pisać, by nie zdradzić tego, co najważniejsze.

Nasze życie, to ciągła walka Dobra ze złem. Wybory po, której ze stron się opowiedzieć .

„Będę przy tobie”, to wciąż czające się zagrożenie. To niszczenie, tego co wartościowe i piękne. To maska, pod którą kryje się czyste zło.

               „On w przeciwieństwie do niego wiedział, jak podstępne potrafi być zło.
                 Jak misternie snuje sieć, oplata ofiarę i nie pozwala się jej wydostać

„Będę przy tobie”,  to miłość, która zdarza się raz w życiu. To zakochanie jak grom z jasnego nieba. To pragnienie bycia razem do końca życia. To miłość, która przemienia świat cały i zapala światło w ciemności. To szansa i nadzieja. To odrodzenie i zachęta, by żyć dalej.

„Będę przy tobie”, to sianie Dobra. To odpowiedzialność za innych. Bezinteresowność  i chęć niesienia pomocy. To pamięć o tych, co pokazali i nauczyli żyć lepiej i piękniej. To wdzięczność, że nauczyli żyć pełniej. Życie przeżyte, tylko dla siebie, nie jest życiem pełnym.

                     „Dotarło do niego, że ziarna dobroci, które lata temu zasiał pośród bliższych
                                   i dalszych mu osób, zaczynają przynosić obfite plony.”

„Będę przy tobie”, to miłość do przeszłości, rodziny i pewnego ważnego domu, w którym dokonywały się prawdziwe cuda. To nadmorska i tak bardzo przeze mnie ukochana Kuźnica. To opisy jej piękna i znajdującego się w centrum miejscowości kościoła. To życzliwość mieszkańców. To wiatr przynoszący ratunek i rozwiązania. To nadzieja na szczęśliwe i dobre życie. Nade wszystko zaś miłość, która przekracza tego świata granice. To miejsce jakby z innego, lepszego świata. Kuźnica, w której rodzi się nowe „życie”, choć trafniej będzie napisać, nowa życiowa droga. 

To tutaj nad brzegiem morza zostają wyjaśnione wszystkie tajemnice. Tutaj dokonało się to, co najważniejsze. Tutaj zadziały się prawdziwe cuda. Na tej mojej ukochanej plaży, nad samym brzegiem morza,  stało się, dokonało…

To tutaj Autorka zadaje ważne pytanie. Ja znam  odpowiedź i odpowiadam zdecydowane, NIE.

Moje -NIE- dotyczy ostatniego wyrazu. Natomiast odpowiedź  na ostatni akapit (te ostatnie dwa zdania)  brzmi, TAK.

A Ty drogi Przyjacielu ? Czy chcesz wyruszyć na wędrówkę z Aniołem? Chcesz zobaczyć dobre i złe strony życia? Zmierzyć się z bólem i uwolnieniem? Zmierzyć ze złem i wygrać wybierając Dobro? Chcesz zobaczyć, czym jest przebaczenie ? Czym zaufanie i pamiętanie? Czym owoce bólu? Czym pomimo „nie bycia”, ciągłe w ludziach, trwanie?  Czym walka w imię Dobra i niesprawiedliwości? Czym przyjaźń i trwanie razem mimo przeciwności? Czym przemiana człowieka? Jaką moc ma przebaczenie? Czym ratunek dla duszy?

Czym jest codzienne chodzenie z Aniołem? Czym jego opieka i trwanie przy nas? Nade wszystko zaś czym jest MIŁOŚĆ, która przekracza wszelkie granice.

Tej książki nie da się zamknąć w jednej recenzji i choćby pobieżnie dotknąć wszystkich wątków. Trzeba dokonać pewnych wyborów i skupić się na tym, co najważniejsze. Napisać sercem i wiarę mieć oraz nadzieję, że Anioł sam znajdzie swych czytelników.

Na koniec już słów kilka do tych, co znają Anioła do zadań specjalnych z wcześniejszych części cyklu anielskiego.

Tamte części były niby trzymaniem Was za rękę. Były bezpiecznym prowadzeniem  przez naszą autorkę. W „Będę przy tobie”, Elżbieta Stępień puszcza Waszą rękę i pozwala Wam podążać z Aniołem. Będzie Wam potrzebna jego siła.  Czas prowadzenia za rękę został zakończony. Nastał czas pełnej  ufności i zawierzenia,  podążania w życiu z Aniołem. Zaufaj autorce. Zaufaj Aniołowi.

 

                                                                                      "Miłość jest światłem, które rozjaśni mrok" 

                                                                                                   "Zaułek Spełnionych Marzeń" 



 

 

 

Komentarze

Popularne posty